środa, 17 września 2014

gdzie kupować ubrania polskich projektantów?


Polska moda od kilku lat zaczęła się prężnie rozwijać. Uczelnie co roku wypuszczają setki młodych, zdolnych projektantów. Nowe marki wypełniają rynek produktami na które wydawałoby się nie będzie zbytu. A jednak…  Jeśli chcemy możemy dostać naszyjnik drukowany na drukarce 3D, dres w eleganckim wydaniu w sam raz na ślub czy buty produkowane na wymiar, a to wszystko z metką „Made in Poland”. Wszystko czego dusza zapragnie. Ważne tylko, żeby wiedzieć gdzie szukać.
Dziś zatem spis miejsc, gdzie spotkać możecie dzieła polskich projektantów. 

Internet.

Nieważne czy jest się z Pćmia Dolnego (pozdrawiamy!) czy mieszka gdzieś pod Rzgowem (również pozdrawiamy) nasz outfit do sklepu po bułki może być równie stylowy co Perfekcyjnej Pani Domu. I żadnego biadolenia „ale przecież nie mieszkam w Warszawie i nie mam tylu sklepów  żeby się dobrze ubrać”. Moja Mama często  stosuje tą wymówkę kiedy po raz kolejny upominam ją w kwestii wyglądu. Wymówka sama w sobie jest jedną z najbardziej bezsensownych, bo nawet w Pćmiu mają dostęp do internetu. A tam aż roi od polskiego designu.

Shwrm.pl
Przez chwilę zastanawiałam się czy w ogóle wspominać o tej stronie, bo przecież jest jedną z najbardziej znanych platform w internecie jeśli chodzi o zakupy, ale potem pomyślałam „dlaczego miałabym nie docenić czegoś co tak świetnie działa”. Więc jest – shwrm.pl  - jedna z największych witryn internetowych sprzedająca niezależne marki i projektantów. Wybór jest szeroki. Od ubrań basic by TOMAOTOMO, Local Heroes po Madoxa i PAJONKA. Cena przesyłki wynosi 14 zł, a i tak bardzo często możemy trafić na promocję i naszą paczkę dostać zupełnie za free. Z ich usług korzystałam już nie raz i wszystko działało bez zarzutu. Nana aproved. 


Mostrami.pl
Polska moda z wyższej półki. Spotkamy tam nazwiska takie jak Dawid Tomaszewski, MMC Studio, Gosia Baczyńska, czy Ewa Minge. Mostrami powstało w 2012 roku, a niecały rok później zostało nagrodzone tytułem Doskonałość Roku wg magazynu „Twój Styl”. Portal skupia marki, które działają na rynku już kilka lat i mogą poszczycić się najlepszą jakością. Pełna selekcja, zero przypadku. Jeśli kupować luksusowo to tylko tam.


Pakamera
Najstarsza  platforma na polskim rynku, która promowała polskich projektantów i pozwoliła im sprzedawać produkty on-line. W tym momencie zrzesza 2147 projektantów, a w sprzedaży oferuje 595 020 produktów. Jest w czym wybierać. Poza ubraniami czy akcesoriami (przeogromny wybór) umożliwia sprzedaż mebli i elementów wyposażenia mieszkań. I to pięknych elementów. Sama z ręką na sercu zamiast pisać tekst przez pół godziny oglądałam lampy, zegary i masę innych bibelotów, które chciałabym mieć w swoim mieszkaniu. Mega inspirujące miejsce! 


NOT JUST A LABEL
Nie jest to polski portal, angielski rzecz jasna, ale zrzesza tam młodych, szalenie zdolnych i oryginalnych projektantów z całego świata, w tym też z Polski. Część projektantów jedynie prezentuje tam swoje prace, część jak np. Kamila Wasilewska czy Boys Left Guys Right oferują również sprzedaż swoich projektów. Miejsce warte odwiedzenia dla samych zdjęć lookbooków czy modowych filmów. Nie tylko polskich produkcji. 

Cloudmine
Gdy szukam do szafy czegoś minimalistycznego i bardzo klasycznego zaglądam na cloudmine.pl. Zestawienie projektantów nie jest tam dziełem przypadku, a starannym wyborem autorów serwisu. Znajdziemy tam Anię Kuczyńską, Justynę Chrabelską, Borko. Co ma Cloudmine czego nie mają inne serwisy? Kolekcję Cloudmine „Uno”, czyli efekt współpracy portalu z artystami i projektantami. Każda z zaproszonych osób stworzyła produkt inspirując się przestrzenią cloudmine – pełną naturalności, zmysłowości i kobiecości. Wszystkie wzory są limitowane i szyte na miarę. Prawdziwe cudeńka. 


Conceptshop
Ubrania z pracowni młodych projektantów. Pod takim hasłem funkcjonuje portal Conceptshop.pl.  Ogromny wybór odzieży damskiej, męskiej i dziecięcej. Jeden z największych jeśli chodzi o obuwie. Czy ilość w tym wypadku jest plusem? Nie sądzę. Widać ogromną przepaść pomiędzy markami. Obok butów Agi Prus na liście projektantów widnieje Agata Zabek Fashion (a ubrania z kolekcji ze światem „fashion” mają niedużo wspólnego), obok she/s a riot, Shvedka Jewellery, która sprzedaje bransoletki z kamieni z przywieszkami, a w swej misji ma „prowadzenie nowej estetyki, która połączy w sobie elegancję dzienną z szykownym stylem wieczorowym”. Modowe deja vu? Tak.
Co za dużo to niezdrowo. Choć cieszę się bardzo, że powstają takie miejsca jak conceptshop to lepiej byłoby, gdyby portal pomyślał o rozróżnieniu kategorii produktów i baczniej przyjrzał się estetyce produktów, które sprzedaje. 


Mustache
Kojarzycie warszawskie targi Yard Sale? Dużo polskiej mody skupionej co jakiś czas w przestrzeni Pałacu Kultury. Twórcy nie chcieli pokazywać mody polskiej tylko co kilka miesięcy, a udostępnić ją 24/7 z dostawą pod dom. I chwała im za to. Nie wszystkie produktu tam sprzedawane są made in poland, ale macie moje słowo, że wszystkie są na maksa odjechane! Coś dla kobiet, mężczyzn, dzieci domu. Naprawdę świetne wzornictwo. I przy okazji zwróćcie uwagę na sesje zdjęciowe – obłędne.

Stacjonarnie

Zakupy w internecie mają wady, których nie da się przeskoczyć w żaden sposób – nie możemy naszej sukienki przymierzyć, sprawdzić jak jest odszyta ani zweryfikować jakości materiału. Pozostaje opcja „zamówić i zwrócić”, albo „pójść do butiku, przymierzyć i kupić”. Ja osobiście opcji pierwszej nie cierpię, dlatego w internecie zamawiam ciuchy projektantów tych których ufam, albo te, które zdążyłam wcześniej wymacać na żywo. I na szczęście nie tylko stolica pozwala na obcowanie z polskim dizajnem. W całej Polsce na mapach większych miast pojawiają się butiki w których znajdziecie produkty polskich projektantów.  
Zacznijmy mimo wszystko od Warszawy. Tam jednym z takich miejsc jest (są?):  

Młodzi Polscy Projektanci – połączenie sklepu  i showroomu, której oferuje sprzedaż 18 marek m.in. Kas Kryst (to z jej inicjatywy powstał butik MPP), Bola, THUNDER BLOND, Maciej Trzmiel, Magda Floryszczyk. Sklep niestety kończy swoją działalność, ale 20.09, w dniu ostatecznego zamknięcia możecie tam upolować niesamowite ciuchy w niewiarygodnie niskich cenach.
A dlaczego wspominam o czymś, co już za kilka dni ma zakończyć działalność? Bo projektanci mimo, że już bez wspólnego butiku to wciąż będą działać. Gdzie i jak? To się okaże.
Warszawa, Bracka 23 lok. 52

Pop Up Story
Młoda polska moda sprzedaje się również w centrach handlowych. Potwierdzeniem jest multibrandowy butik POP UP STORY mieszczący się w galerii Plac Unii. Ilość projektantów? 52. Dokładnie tyle ile tygodni liczy rok kalendarzowy. Dodatkowo w ramach projektu spotkania z projektantami i warsztaty. Przyjemne z pożytecznym. W butiku byłam, widziałam, działa i jest okej. Wydarzenia będę śledzić na bieżąco i zdam relację, czy wszystko naprawdę wygląda tak dobrze jak to internety reklamują.
Warszawa, „Plac Unii” Puławska 2

Ale nie tylko Warszawą człowiek żyje.
W Krakowie znajdziecie koncept sklep IDEA FIX, który jest prawdziwą mieszanką sprzedaży z różnymi wydarzeniami artystycznymi czy rozrywkowymi. Poza możliwością kupna produktów około setki projektantów możecie skorzystać na miejscu z przeróbek krawieckich jeśli spodnie będą za długie, a po 3 godzinach spędzonych w przymierzalni napić się w spokoju kawy. Krakowscy czytelnicy: byliście? Jak wrażenia? Mnie ewidentnie przekonała kawa. IDEA FIX będzie moim „must see” w następnej wyprawie do starej stolicy.
Kraków, ul. Bocheńska 7

W Poznaniu skupisko polskich projektantów jest w 3 miejscach –
Tutu – concept store kusi niemałą listą projektantów wśród których znajdziecie m.in. est by eS., Agatę Bieleń, Malgrau i wiele innych. Stacjonowali przez jakiś czas w Starym Browarze, lecz teraz znajdziecie ich na Ratajczaka 3.
Sieć butików 3 stopnie – łączą w sobie modę, fryzjerstwo i kosmetykę. Czy skutecznie? Nie odpowiem na to pytanie. Jednak dopóki oferuje możliwość sprzedaży polskich projektów to muszę dać mu kredyt zaufania. Zwłaszcza, że widok polskich marek w centrach handlowych cieszy oko. Znajdziecie ich w Galerii Malta i King Cross Marcelin.

Galeria Malta/parter
Ul. Maltańska 1

King Cross Marcelin/wejście od ul. Bukowskiej
Ul. Bukowska 156

Łódź
T’one – butik multibrandowy w strefie OFF na Piotrkowskiej.  Można nabyć  m.in. torby Ani Kuczyńskiej. Tym, którzy zamierzają kiedyś wpaść do Łodzi OFF’a gorąco polecam. Mnóstwo fajnych miejsc do zjedzenia, wypicia, a także zażycia kultury w dzień i w nocy. Dużo pracowni projektantów, a także butik „Pan Tu Nie Stał”. Świetny klimat!
T’one, Piotrkowska 138/140

Wrocław
Jedną z najbardziej znanych polskich vlogerek – Radzka często w swoich filmikach pokazuje rzeczy kupione w butiku z polskim dizajnem. Ten butik to MOBO. Mieści się na Pomorskiej 39 i macie tam możliwość kupna ciuchów ok. 30 projektantów – Muses, Fanfaronada, Lous czy Neogotik. Jeśli Radzka was nie przekonuje do tego butiku to nie wiem czy ja mam jakieś szanse.  
Jak widzicie sporo tego.

Ale to nie koniec. 
Targi

Bieganie po pojedynczych sklepach czy butikach może być męczące. Jeśli ktoś np. tak jak ja, lubi pójść na zakupy „raz, a porządnie” niech wybierze się na targi mody.  Liczby wystawiających się tam projektantów zazwyczaj liczone są w setkach, a organizatorzy dbają by większość była w nurcie slow fashion i tylko z metką „wyprodukowano w Polsce”.
Najbliższe targi warte moim zdaniem polecenia?

Hush Warsaw – 13, 14 grudnia. No dobra, może niekoniecznie najbliższe, ale warto przygotować się zawczasu. Do zespołu Hush dołączyła niedawno Fashion PR Girl, więc jestem pewna, że będzie się działo. 

Misz-Masz– 27-28 września – Galeria Kazimierz . Spoilery? Spinki do butów , rowery w koronkowych stylizacjach, szale z kapturem z możliwością wiązania na 100 sposobów i cała masa innych polskich wypasionych projektów.

Na dziś wystarczy, ale obiecuję, że jeśli będzie trzeba to będę rozwijać listę. I jak widać da radę kupować polskie produkty. Wystarczy poszukać, albo po prostu czytać zapach szyty na miarę.
Buziaki i owocnych zakupów ;)

6 komentarzy:

  1. Tym razem nie o perfumach ;-)
    Cenne informacje - a propos targów jeszcze w grudniu były równocześnie targi Designu i Slow Design.
    Uwielbiam ubrania made in Poland.
    Rok 2014 należał do By Insomnia, a teraz myślę jeszcze o Risk!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam także do odwiedzenia naszego sklepu internetowego z modą męską:)

    OdpowiedzUsuń
  3. POlscy producenci są OK, dobra jakość i przystępne ceny, np. brotex.pl - fajne, miłe w dotyku swetry:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapomnieliście całkowicie o markach http://www.redisbad.pl oraz surge.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli chce jakiś ciuch od projektantów to idę do Galerii Malta i tam sobie go kupuję. Lubię ten sklep za to, że mają oryginalne pomysły i za różnorodność. Mogę tam dostać ubrania na każdą okazje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam ostatnio na weekend w Poznaniu i odkryłam ten Wasz Poznański butik 3 stopnie zlokalizowany w CH Malta. Jest naprawdę świetny aż żałuję, że nie ma takiego w mieście, w którym mieszkam.

      Usuń